Kariera w kancelarii prawnej. Dołącz do grona adwokatów, radców, aplikantów
Tel./fax +48 61 842 74 47, e-mail: sekretariat@sangowski.pl
Kancelaria Radcy Prawnego Rafał Sangowski Od 20 lat prawo ubezpieczeń i odszkodowania 20 lat doświadczenia w obronie dobra klienta Rzetelność, efektywność, specjalizacja Nieszablonowy sposób działania

Jak unieważnić umowę frankową i uzyskać odszkodowanie?


Unieważnienie kredytu we frankach jest jak najbardziej możliwe do osiągnięcia, podobnie jak uzyskanie od banku odszkodowania.

Jak przebiega unieważnienie i czy się opłaca?

Warto zastanowić się przed podjęciem decyzji, czy zgłoszenie się do sądu o unieważnienie umowy jest opłacalne – kwestia wyliczeń. Tylko bowiem sąd może ten dokument unieważnić. Należy jednak pamiętać, że wniosek musi być kompletny i odpowiednio ujęty w prawie. Sprawy o unieważnienie kredytu frankowego i dalszej walki o odszkodowanie poprowadzi np. Kancelaria Radcy Prawnego Rafał Sangowski. Warto jednak mieć na uwadze, że o opłacalności procesu decydować będzie to, jakie stanowisko zostanie przez sąd obrane. Tu warianty są dwa. Pierwszy stanowi teoria salda, która ujmuje, że pieniądze zwraca ta strona, która odniosła większą korzyść. Jeśli spłaciliśmy mniej, niż pobraliśmy, wówczas powództwo może zostać odrzucone. Drugą opcją jest teoria dwóch kondycji, która zakłada, że interesant wnosi o zwrot wpłaconych kwot i jeśli bank tego nie zrobi w odpowiedzi na wniosek, wówczas musi zwrócić środki nadpłacone. W tym przypadku nie zachodzi automatyczna kompensacja. Warto jednak mieć na uwadze, że roszczenia klientów wygasają po 10 latach, ze strony banku po 3.

Odszkodowanie dla frankowicza

Unieważnienie kredytu to jedna sprawa, odrębną stanowi zadośćuczynienie, czyli odszkodowanie, z tytułu wadliwie sporządzonej umowy. Tu sprawa nie tyle nie jest prosta, ile jest bardzo złożona. Wiele zależy od tego, jakie stanowisko zostanie obrane. Może to być choćby naruszenie dóbr osobistych, poprzez wykorzystanie nieuczciwych praktyk. W przypadku kredytów frankowych można także powołać się na nadużycie prawa podmiotowego. Wypłata roszczenia musi jednak opierać się o wykazanie szkody, która została faktycznie poniesiona przez interesanta. Kolejno sąd dokonuje oceny czy doszło do celowych działań, czy może bank dopuszczając się zaniechania, spowodował u swojego klienta tę stratę.

Wróć